W tej części fabuła prowadzona jest dwutorowo. Z jednej strony wraz ze śledczymi i policjantami podążamy śladem dawnych m○rd€rst Mistrza K○ści i staramy się odnaleźć zaginioną z drugiej poznajemy losy tajemniczego Alexa i jego najbliższej rodziny.
Your browser isn’t supported any more. Update it to get the most effective YouTube knowledge and our latest attributes. Find out more
Książkę czytało się cudownie. Akcja, która porywa od pierwszych stron i trzyma w napięciu do ostatnich - to coś co uwielbiam. I jak w każdej z poprzednich części końcówka zaskoczyła mnie całkowicie.
KsiążkiCytatyWywiady i artykułyOpinieDyskusjePodobni autorzyPopularni autorzyPopularne w kategorii
jednak trochę zabrakło mi tutaj dania czytelnikowi narzędzi do samodzielnej próby rozwiązywania zagadki. I to nie tak, że od początku trzeba było zdradzić kto, co i dlaczego…oj nie, to nie byłoby dobre.
Historia pełna zwrotów akcji i niespodziewanych wydarzeń. Uwielbiam odniesienia do zagadnień kryminalnych na podstawie których można w przybliżeniu określić podstawowe cechy zmarłMoi. Takie ciekawostki mnóstwo wnoszą i łączą przyjemne z pożytecznym.
Zasypały też lokalne strumienie co przyczyniło się do powstania jezior okresowo wylewających i zalewających Lubiatowo. W skutek tego osada musiała zostać przeniesiona na bezimienna.com.pl wyżej położony teren, Alright. 0,5km na południe. Tam znajduje się do dziś. Podobny los spotkał zresztą Łebę.
Lubię książki tej autorki i mimo iż nie przepadam za seriami, to akurat ta mnie przyciąga. Jednak mam kłopot z twórczością Lisy Regan, bo mimo iż fabuła jej książek mnie wciąga, intryguje i czytam z przyjemnością, to nie są to historie, które zostają w mojej pamięci na długo. Są fascynujące na 10 moment, ale szybko ulatują z głowy. A i tak sięgam po kolejne tomy.
Kurcze, mam mieszane odczucia. Pierwsza część bardzo mnie wciągnęła - dosłownie pochłonęłam ją. Sięgając po kolejną część liczyłam na podobne odczucia, niestety się zawiodłam.
Detektywka staje przed tragicznym dylematem: czy wolno ryzykować życiem jednego niewinnego dziecka, by uratować wiele innych? Jedno jest pewne – musi powstrzymać zabójcę, zanim dojdzie do kolejnych morderstw.
Październik minął gdzieś, nie wiadomo gdzie… Przyszedł listopad a nas naszła ochota zobaczyć morze i posłuchać szumu fal.
Po kłótni z siostrą i kilku cichych tygodniach Josie postanawia pierwsza wyciągnąć rękę na zgodę. Udaje się do domku, który siostra wynajmowała.
Kurcze, mam mieszane odczucia. Pierwsza część bardzo mnie wciągnęła - dosłownie pochłonęłam ją. Sięgając po kolejną część liczyłam na podobne odczucia, niestety się zawiodłam.
A potem do kolejnego… i jeszcze jednego. Wreszcie wracamy szlakiem poprowadzonym przez piachy aby znów zagłębić się w ciemnym lesie.